Zrobiłam początkiem lata, ale dopiero teraz doczekały się wykończenia.
"Ja chcę z piratem i trupia czachą" - powiedział Maciek.
"Ciociu, a dla mnie z biedronkami" - to zamówienie Oli.
Mój pirat i biedronki wypadły dość blado, ale uratowała je Gosia z KC, która domalowała właściwie wszystko. Dziękuję Gosiu.
Teraz już mogę oddać pudełka nowym właścicielom.
Issa