Policzyłam, że ponad pół roku niczego nie napisałam. Jak ten czas szybko leci. Cały czas miałam wrażenie, że jeszcze dzień, dwa, jedna warstwa lakieru itp. i będę mogła coś pokazać. Tak upłynęło osiem miesięcy. Dużo i mało jednocześnie. Ale wracam z kilkoma dokończonymi pracami.
Herbaciarka / pudełko na drobiazgi. Zaczęłam wiosną i ciągle czegoś brakowało. Motyw jesienny więc świetnie się wpasuje w obecną porę roku. Boki opalone, wyczyszczone pomalowane rozwodnioną farbą akrylową potem wywoskowane, znów pomalowane i wywoskowane i znów...
Que bonita te ha quedado la caja, besos
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, piękne przetarcia !
OdpowiedzUsuńGenialne przebarwienia, świetne kolory i transparentny obrazek wpasował się idealnie w całość. Super.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pudełko!
OdpowiedzUsuńIssko, zmieniłam blog na http://takomalo.blogspot.com/. Jakbyś u siebie zmieniła przekierowanie na Stefcia stronę, tak jak jest u mnie na blogu, będę wdzięczna. pozdrawiam serdecznie
Cudna - wspaniały kolorek!!
OdpowiedzUsuń