Jesienne przeziębienie wyrwało mi z życia dwa tygodnie. Prace nie pokończone a tu Święta za pasem.
Pierwsze w świątecznych klimatach: pudełko z bombką do kompletu. Szablony, reliefy, patyny, pasty woski, przecierki - sama już nie pamiętam co wykorzystałam.
Kompletnie się po Tobie nie spodziewałam takiej mocnej bombki. Pięknista! A pudełko to już bardziej Twoja bajka i oczywiście wykonane fantastycznie. :)
Przepiękna bombka, a pudełko magiczne! Mogę zapytać co to za pasta srebrna? decoevi@onet.eu
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pasta na boku bombki to efekt metalu stamperii nakładana szpachelką a potem omieciona srebrnym woskiem.
UsuńDziękuję za odpowiedz!
UsuńPrzepięknie to zrobiłaś! Bardzo, bardzo mi się podoba! A bombka cudo!
OdpowiedzUsuńZapomniałam zapytać co to za farba ta srebrna, to ten wosk?
OdpowiedzUsuńWspaniała skrzynka, bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńPiękna bombka taka wytworna. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńprzecudna jest ta bombeczka
OdpowiedzUsuńKompletnie się po Tobie nie spodziewałam takiej mocnej bombki.
OdpowiedzUsuńPięknista!
A pudełko to już bardziej Twoja bajka i oczywiście wykonane fantastycznie. :)