Nie lubię robić biżuterii. Męczę się z tymi maleństwami. Nie mam wprawy, więc zawsze coś wyjdzie nie tak i jestem niezadowolona. Ale taki komplet ze wzorem wyciskanym stempelkami chodził za mną odkąd robiłam "hurtowo" serduszka. Od czasu do czasu można się pomęczyć.
Przy okazji skoro już powyciągałam te masy i stempelki to ozdobiłam mały pojemnik na długopisy. Wcześniej był materiałem do różnych dziwnych prób. Przyszła pora, żeby już uzyskał ostateczną formę.
Issa