wtorek, 30 lipca 2013

Mój sposób na motyla.

Cudny motyl, którego dostałam od Olinty (dziękuję) na zlocie w Pszczynie doczekał się właściwej oprawy.



Dół bejcowany - sam turkus jakiś taki za turkusowy był, więc przetarłam dodatkowo fioletową bejcą. Złota ramka wokół wieczka malowana i pobrudzona patyną, a reszta to już ta urocza serwetka. W środku szablon - pasta strukturalna Dala wymieszana z fioletową bejcą.
Issa
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...