Wszystko podarowane. Pudełko na wino dostałam od brata. Było już pobejcowane brązową bejcą (na szczęście nie lakierowane) i na wieczku miało napis z nazwą firmy. Położyłam szablony z obu stron, wybieliłam pastą wybielającą. Żeby zamaskować napis użyłam ramki ze
scrap.com , którą dostałam jakiś czas temu od
malflu . Ja ją tylko pomalowałam na biało, a Ona je cudnie ozdabia.
I oczywiście towarzyska Jędza, która zawsze wpakuje się na misternie przygotowany plan zdjęciowy i pozostaje tam na dłużej.
Issa
Que bonito!! las fotos con el gatito son preciosas, besos
OdpowiedzUsuńpiękna:)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńEfekt rewelacyjny...! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPudełko pięknie wyszło, a kotek totalnie mnie rozbroił, skubaniec jeden!!!
OdpowiedzUsuńRóże pięknie się wkomponowały kolorystycznie i stylowo.
OdpowiedzUsuńPiękna praca.
P.S. Jeszcze bardziej odmłodniałaś na nowej focie.
Jak Ty to robisz...?
Wszystko pięknie pasuje na skrzynce, ale kot ją przyćmił i tak :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Rewelacyjny efekt!
OdpowiedzUsuńzapraszam na candy serwetkowe do mnie : http://skoknaszafe.blogspot.com/