niedziela, 15 grudnia 2013

Nadal plotę.

Wyplotłam jeszcze takie serca z papierowej wikliny. Polubiłam tą aktywność.





Issa

5 komentarzy:

  1. Świetne! Jak z prawdziwej wikliny! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa czy białe byłyby równie ładne?

    OdpowiedzUsuń
  3. Issa, jak Ty to zrobiłaś, że one tak naturalnie wyglądają?
    Szok!
    Brakuje mi naszych spotkań. Tęsknię... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według "przepisu" Kariny plotłam z pobejcowanych rurek. Ja też tęsknie wzdycham do tych naszych spotkań. Tylko, gdzie my "bezdomne" mamy się teraz spotykać - chyba tylko w Dolce Vicie na kawie, ale tam to nic nie upleciemy co najwyżej poplotkujemy.

      Usuń
  4. Ale świetne serca. Moją córkę wysłałam na kursik robienia choinek , to może zdradzi mi sekrety zaplatania. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...